Dziewczęta rysowały zwykle na wydeptanej ziemi koło jako głowę, kwadrat jako szyję, dalej ręce z dwóch kwadratów i kolejno dwie kratki jako tułów. Głowa była przedzielona „pionową” kreską. Skakało się raz, dwa przez tułów, na ręce, na szyję raz i dwa na głowę. Później się obracało i znowu raz na szyję. Jak na kreskę, to była skucha i wówczas kolejna dziewczynka skakała.